To tylko niektóre wątki, poruszone w raporcie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) oraz Dolnośląskiego Instytut Studiów Energetycznych (DISE) pt. „Zielony wodór z OZE w Polsce”, którego premiera odbyła się 7 grudnia br. w siedzibie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
– Jak słusznie zostało już zauważone w śródtytule raportu przygotowanego przez PSEW, DISE i przedstawicieli środowiska naukowego, wykorzystywanie energetyki wiatrowej i PV do produkcji zielonego wodoru stanowi szansę na realizację założeń polityki energetyczno-klimatycznej UE w Polsce – powiedział wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska.
Osiągnięcie neutralności klimatycznej wymaga m.in. wprowadzenia na szeroką skalę technologii wykorzystania wodoru. Zgodnie z Polską strategia wodorową (PSW) do roku 2030 z perspektywą do roku 2040, wodór będzie stawał się jednym z kluczowych nośników energii. Wzrastać będzie jego zastosowanie w energetyce, ciepłownictwie, transporcie i przemyśle. Planowane jest też m.in. by do roku 2030 po polskich drogach jeździło 800-1000 wyprodukowanych w kraju autobusów wodorowych.
– Planujemy 2 GW mocy instalacji do produkcji wodoru i jego pochodnych z niskoemisyjnych źródeł do roku 2030. W tym celu musimy zapewnić dostęp do odpowiednich mocy zainstalowanych w OZE. Z drugiej strony, odnawialny wodór wesprze dalszy rozwój energetyki odnawialnej, umożliwiając magazynowanie nadwyżek energii i ich późniejsze wykorzystanie tak w energetyce, jak i innych sektorach gospodarki. Będziemy też rozwijać infrastrukturę służącą dostarczaniu wodoru do odbiorców końcowych i stworzymy mechanizmy wsparcia wytwarzania wodoru ze źródeł niskoemisyjnych – dodał wiceminister.
Źródło: tekst Ministerstwo Klimatu i Środowiska, www.gov.pl/web/klimat/